2 rządy - dwóch prezydentów
Z dworu:
Sypialnia:
Salon:
Łazienka:
Kuchnia:
Pokój Jacoba:
Pokój Annie:
Pokój Tashy:
Pokój gościnny: (w okolicach jest jezioro i pokój jest pod wodą)
Właściciel Elena
Offline
Pakuje się szybko
Pomaga pakować się Annie
Chowa rzeczy Jacoba
Ludziki i kanapki chowa do plecaka i zakłada go
Wsadza Jacoba do wózka
Idą na lotnisko
Offline
Przychodzą
Rozpakowują się
-Wszędzie dobrze...-zaczyna
-Ale w domu najlepiej!-kończy Annie
-Dokładnie ^^
Wali na łóżko
Czyta
Annie kładzie się na łóżku i zasypia
Wchodzi do pokoju córeczki na palcach
Przykrywa ją kocem
Usypia Jacoba i idzie po małą Natashę
Kładzie ją sobie na kolanach i usypia córeczkę
Kładzie do swojego łóżka i idzie urządzić nowemu domownikowi pokój
Offline
Po jakimś czasie...
Annie budzi się
Wstaje przecierając oczy (Annie)
Idzie do pokoju mamy (Annie)
Dziewczynka widzi jakieś obce dziecko leżące w łóżku mamy
Annie idzie szukać mamy a gdy ją znajduje przytula sie do niej mocno
-Mamo, tam w twoim łóżku leży jakieś dziecko!- woła
-Wiem córciu. To wasza nowa siostrzyczka.
-Siostrzyczka?-dziwi się- Jak ma na imię?
-Natasha.
-Tasha ^^- woła z zachwytem- zawsze lubiłam to imię!
Annie idzie do pokoju mamy pobawić się z siostrzyczką
Idzie obudzić Jacoba i ubiera go
Ubiera Tashę w niebieskie ubranko Jacoba, wybiera takie najbardziej uniwersalne
Annie zakłada spinki pandy i przebiera się w białą sukienkę
-Idziemy do sklepu.
Idą
Offline
Annie ogląda telewizję
Jacob płacze, jest głodny
Karmi go
Wybrudził się
Idzie z nim do jego pokoju
Wyciąga zielone spodenki i białą bluzeczkę
Bierze ciuszki i idzie z nimi i synkiem do łazienki
Myje go i przebiera
Kładzie synka do łóżeczka
Idzie do pokoju Natashy
Budzi delikatnie córeczkę
Tasha budzi się i uśmiecha do niej słodko
Odwzajemnia uśmiech i przytula córeczkę
Karmi Natashę
Idzie z nią do jej pokoju
Sadza ją na dywanie i daje pluszaka
Maluch bawi się
Przebiera w ubraniach córeczki
Wybiera śliczną różową sukienkę w serduszka
Zakłada jej
Natashy chyba się podoba
Uśmiecha się do niej
Bierze na ręce i niesie do pokoju
Sadza na dywanie obok Annie i idzie po Jacoba
Przynosi synka i sadza obok Tashy
Idzie po wózek (nowy, dla bliźniąt, pastelowo żółty)
Sadza Tashę na jednym miejscu a Jacoba na drugim
Annie zakłada opaskę
Patrzy na córeczkę, opaska pasuje do bluzki i spodni idealnie
Uśmiecha się
Wychodzą
Offline
Przychodzą
-Hm... mało do roboty w tym miasteczku. Narazie...
Koloruje obrazek
Ćwiczy gamę
Obrazek chowa do plecaka
Wyjmuje kartkę
Annie też
Rysuje jakieś projekty i plany
A Annie serduszka, kwiatuszki itp
Chowa projekty do torby
Zakłada torbę
Bierze wózek
-Annie, idziemy!
Wychodzą
Przedstawia plany
Powstają nowe miejsca
Offline
Wchodzi do kuchni
Jacob śpi
Ania wchodzi do pokoju siostrzyczki i bawi się z nią
Zastanawia się co zrobić na obiad
Otwiera lodówkę
Ma pomysł
Wyciąga wszystko co potrzebne
Miesza, piecze, sypie itp
Robi naleśniki z bananami i czekoladą
Jedzą
Karmi maluchy
Offline
Przychodzą
Wyciąga piękną ramkę
Wkłada portret do ramki
Wiesza ramkę na ścianie
Ogląda dzbaneczek
-Hmm...
Napełnia go wodą i wkłada kwiaty
Kładzie dzbaneczek na stół w sypialni
Uśmiecha się
Ludziki z plasteliny kładzie na półkę by stale na nie patrzeć
Papierowe serduszka, kartkę itp przypina magnesami do lodówki
Bawi się z dziećmi
Wstaje
-Mam niespodziankę!
Przychodzi z laptopem obwiązanym czerwoną wstążką
Włącza go
-Woooow
Grają w gry na zmianę
Offline
-Jedziemy do Paryża!-woła
-Na prawdę?!-dziwi się Annie- KIEDY?!
-Dzisiaj! O 16:00!
Pakują się
Offline
Przychodzą
Dzwoni do drzwi
Otwiera im Elena
-CUKIEREK ALBO PSIKUS! - Woła Eliza
-Cureg guglo psikas! - Woła Zuzia
Elena daje im cukierki
Idą do następnego domu
Offline
Ma zielone włosy i czarne oczy
Dzieci już sie przyzwyczaiły do jej zmian wyglądu
Robi kolację- parówki i kakao
Jedzą
Natasha spogląda na krzyż wiszący na jej szyi
-Kzyzyyyk!-woła dziewczynka i pociąga za krzyż który zostaje w jej ręku
-Ups...-mówi Annie- To na pewno da się naprawić, mamo.
Jęknęła
-Nie o to chodzi
Szybko dzwoni po opiekunkę którą Annie, Tasha i Jacob dobrze znają
Opiekunka zostaje z dziećmi
Biegnie na balkon i zmienia się
Idzie na polowanie
Offline
Ma nowe pomysły na sklepy i miejsca
Ubiera szybko maluchy
Pomaga Annie się przebrać
Przebiera się
Bierze kotkę
Wsadza Tashę i Jacoba do wózka
Wychodzą/wyjeżdżają (xd) z domu
Offline
Przychodzą
Ma włosy koloru śniegu i niebieskie oczy
Robi obiad
Jedzą
Ubiera dzieci w ciepłe ubrania
Ubiera się cieplej
-Dlaczego ubieramy się tak ciepło?-pyta Annie- Gorąco mi.
-Och, zobaczysz!-uśmiecha się
Wychodzą na dwór
-ŚNIEG!!!!!!!!!!!!!-Woła Annie
Annie robi aniołka
Jacob je śnieg
Podnosi synka do góry
-Nie można jeść śniegu, synku!-śmieje się
Robią fortecę i małą bitwę na śnieżki
Wchodzą do domu
Przebierają się, są cali mokrzy
Zmienia sobie kolor włosów na czarny i oczy na zielone
Bawi się z dziećmi
Daje im kakao na rozgrzanie
Włącza "Most do Therabiti"
Siadają na kanapie
Oglądają
Offline
Bawi się z Jacobem i Tashą, którzy są podobni jak bliźnięta
Annie grzebie w pokoju
Dziewczynka odrzuca na bok zabawki i woła że ma ich za mało
Wychodzą do centrum handlowego
Offline
Przychodzą
Kładzie na stole pluszaka
Wyciąga igłę i nitkę
Zaczyna szyć
Annie obserwuje każdy jej ruch
Udało jej się
Myją pluszaka
Efekt-
Annie cieszy się i bawi pluszakiem
Offline