2 rządy - dwóch prezydentów
Przyjeżdża z wózkiem, obok idzie Annie trzymając Anielcię
Siada na ławce, sadza sobie Anielcię na kolanach
Annie biegnie się bawić i zaczyna huśtać się na huśtawce
Myśli czy Rosalie i Ginny przyjdą
Offline
Głaszcze kocicę
Annie zjeżdża na zjeżdżalni
Offline
Przychodzą
-Cześć!
Siada na ławce obok Eleny
Daniel siada obok niej
Bierze Zuzię na kolana
Eliza biegnie do Annie
Obie dziewczynki huśtają się
Offline
Przychodzą
Emilka biegnie się pobawić
Emi rozmawia z Annie
Dosiada się do Eleny
- Jak lot? - pyta się
Offline
-Hej. Lot... niby dobrze ale pod koniec zimno się zrobiło... A co tam u was?
Puszcza kotkę która zaczyna biegać po placyku
Tasha zaczyna płakać
Bierze córeczkę na kolana i przytula
Offline
- U mnie dobrze, dzisiaj tylko nic nie zwiedzałam, z Ginny zostawiłyśmy różne zwiedzania na jutro, a ty?
Offline
-Ja też nic nie zwiedziłam. Jeszcze.
Offline
-Zwiedzałaś. Ostatnim razem
Eliza bawi się w piratkę
-Może przejdziemy się? Taki krótki spacerek po Paryżu?
-Albo pojedziemy metrem! - Proponuje Eliza
Offline
-No tak... co do zwiedzania, jeszcze sie pytasz?!
Offline
-To znaczy że idziemy?
Daje Zuzi zielony smoczek
Wkłada Zuzię do wózka
Zastanawia się
Kołysze delikatnie wózkiem
Offline
Wkłada Tashę z powrotem do wózka
Bierze Anielcię i chowa na dół wózka (gdzie kotka ma swoje ulubione miejsce xd)
Kołysze podwójnym wózkiem
Daje maluchom smoczki
Offline
Przychodzi
Siada na ławce
Annie biegnie się bawić
Czeka
Offline
Przychodzi
Szuka wzrokiem Eleny
-Hej, co się stało?
Offline
Przychodzą
Dosiada się do Eleny
Eliza biegnie bawić się z Annie
-Sorry że tak późno. Dopiero przeczytałam
Offline
-Jak to co się stało? Praktycznie nic jeszcze nie zwiedzaliśmy! a nie po to jesteśmy we Francji żeby siedzieć w pokoju! Musimy gdzieś iść!
Offline